Drogie radio, dodatkowy komplet opon, nowy akumulator? Nie ma co liczyć na to, że handlarz w sprowadzonym z Niemiec aucie zostawi takie bogactwa następnemu właścicielowi. Wszystko, co cenniejsze i da się wymontować, to wymontuje i sprzeda przez internet. Nie ma się co czarować. A i zdarzają się takie sytuacje, że handlarze podmieniają części w samochodzie już zakupionym przez polskiego klienta, gdy ten spuści go na chwilę z oka.